Marketing

„Czy to strzał w kolano? Nie wiedziałem, co się wydarzy” – rozmowa z Bartkiem Popielem

Martyna Kosienkowska
Michał Bugno


Chcesz pracować tylko z najlepszymi klientami, takimi, którzy są najbardziej zadowoleni z Twoich produktów czy usług?

Chcesz podnieść ceny, by zarabiać więcej?

Chcesz w dodatku budować swoją markę eksperta, by cała branża wiedziała, że to do Ciebie warto się zwracać?

Bartek Popiel zrobił to wszystko za jednym zamachem. Na początku nie do końca umiał przewidzieć konsekwencje, ale szybko okazało się, że…

Obejrzyj wideo i przekonaj się, a potem daj nam znać w komentarzu na YT, czy Twojej firmie też przydałby się taki piwot.

Znasz odpowiedzi na te pytania?

Dawno, dawno temu, bo na przełomie lat 2019/2020 Bartek Popiel postanowił podsumować swój biznesowy rok i zadać sobie kilka fundamentalnych pytań:

  • „U których klientów moje działania, moja wiedza, moje know-how wywarły największy impakt?
  • Gdzie efekty były nie trzy- czy pięcioprocentowe, tylko ktoś podwoił biznes dzięki naszym wskazówkom?
  • Albo gdzie to były naprawdę grube liczby?
  • I jeszcze, z kim fajnie nam się współpracowało?”

Szukając odpowiedzi, Bartek zaczął wybierać 20 procent najlepszych projektów. W konsekwencji wyspecjalizował się w tym, w czym był najskuteczniejszy.

A co oznaczałoby to w przypadku Twojej firmy? Czy umiesz sobie odpowiedzieć na powyższe pytania?

Posłuchaj, do czego to może doprowadzić…

Co się stanie, gdy zawęzisz specjalizację?

„Czy to jest dobra decyzja? Czy to nie jest strzał w kolano? Kompletnie nie wiedziałem, co się wydarzy” – opowiada Bartek.

„Wcześniej prowadziłem bloga pod marką Liczy się wynik. To był blog, na którym pisaliśmy o szeroko rozumianej przedsiębiorczości i o rzeczach, które tej przedsiębiorczości dotyczą: procesy, procedury, rzeczy marketingowe, jak klientów zdobywać, jak ich utrzymywać.

Mieliśmy klientów z bardzo szerokiego przekroju. Ktoś był z branży IT, ktoś prowadził sklep z butami, mieliśmy i dentystów, i lekarzy, i masażystów […].

Zrobiliśmy mocny piwot”.

Na szczęście okazało się, że zmiana przyniosła same korzyści. Jakie?

  1. „Jeśli się specjalizujesz, to zaczynają na Ciebie zwracać uwagę ludzie, poza których radarem byłeś wcześniej.”
  2. „Skoro się zajmujesz tylko tym [wąską dziedziną – dop.red.], to wiadomo, że będziesz w tym o wiele lepszy, niż ktoś, kto działa szeroko. […] A co za tym idzie, stawki mogą iść do góry. My też podnieśliśmy ceny […] a klientów nie ubyło.
  3. „Trzecia korzyść – bardzo dobra znajomość swoich klientów. Wiesz: czego chcą, czego potrzebują, co im spędza sen z powiek, z czym sobie nie potrafią poradzić, jakie mają problemy, jakie mają wyzwania, jakie mają marzenia. Jesteś w stanie przewidzieć, jakie kolejne produkty byłyby im potrzebne albo w jakim formacie im to podać, żeby to było dla nich najlepsze.”

Wygląda na to, że świadome zrezygnowanie ze wszystkich klientów na rzecz tych wybranych przynosi korzyści. Ale jeśli ten krok wydaje Ci się ryzykowny, pamiętaj, że piwot w koszykówce polega na wykonaniu ruchów jedną ze stóp, BEZ odrywania drugiej od podłoża.

Podobnie jest z piwotem biznesowym. Nie musisz ryzykować wszystkiego i tracić biznesowej równowagi.

„To nie jest bilet w jedną stronę. Możesz sobie zrobić test” – radzi Bartek Popiel.

Obejrzyj wideo i sprawdź, jak ograniczyć ryzyko. Bartek zdradza też, co zrobić, by klienci łatwiej zaakceptowali to, że podnosisz ceny. Ten sposób może się sprawdzić w niemal każdej firmie. Daj nam znać, czy zamierzasz wykorzystać go u siebie.

Bartek Popiel jest jednym z Coraz Lepszych Przedsiębiorców. Jeśli chcesz poznać więcej takich wyjątkowych właścicieli firm, sprawdź, czym jest nasz Program Rozwoju i jak pomoże Ci zbudować biznes, z którego będziesz dumny.



Martyna Kosienkowska

Redaktor bloga Coraz Lepszej Firmy. Wcześniej redaktor prowadzący w wydawnictwach biznesowo-marketingowym i medycznym. Prowadziła kilka blogów internetowych, m.in. o e-handlu i zdrowiu. Współpracowała z wydawnictwami uniwersyteckimi, dbając o wysoki poziom językowy książek.

Michał Bugno

Przez 15 lat pracował jako dziennikarz sportowy – najpierw w Wirtualnej Polsce, a później w telewizji Polsat Sport. Jako reporter obsługiwał liczne wydarzenia najwyższej rangi, m.in. w piłce nożnej, sportach walki i sportach zimowych. Był korespondentem podczas igrzysk olimpijskich w Pjongczangu w 2018 roku. Przez 5 lat prowadził cykl wywiadów wideo „Sektor Gości” ze sportowcami. Obecnie realizuje projekty wideo w Coraz Lepszej Firmie. W wolnym czasie lubi żyć aktywnie – biegać, jeździć na rowerze lub na nartach i zdobywać górskie szczyty.