Marketing

Cała prawda o kosztach video marketingu

Adam Mrowiec

Jakże wielkie było moje zdziwienie, gdy na pewnym forum internetowym przeczytałem wymianę zdań dwóch osób, które były święcie przekonane, że działania video marketingowe są przeznaczone jedynie dla wielkich korporacji. Twierdzili, że tylko potężne firmy mogą sobie na to pozwolić, gdyż dysponują nieograniczonym budżetem marketingowym. Im dłużej czytałem, tym bardziej się dziwiłem. Ktoś ewidentnie odradzał małym przedsiębiorcom działania video marketingowe, stwierdzając, że rozwiązanie to przerośnie ich możliwości finansowe. Co gorsze, po reakcji niektórych osób, można było stwierdzić, że uwierzyli w te zapewnienia. I zrezygnowali...

Niektórzy z Was mogą sobie zadać pytanie: czym moje zdziwienie jest spowodowane? Myślenie w stylu: „Video marketing to rozwiązanie tylko dla firm z ogromnym budżetem” jest błędne.

Dlaczego?

Dosłownie KAŻDA firma, bez względu na BUDŻET, WIELKOŚĆ oraz BRANŻĘ może z takiego rozwiązania skorzystać. Video marketing to rozwiązanie dla każdego.

Nie wierzysz? Przekonaj się, że jest to możliwe.

Video marketing i jego koszty

Z tym budżetem marketingowym jest trochę tak, jak z kupnem samochodu. Tak naprawdę, na rynku samochodowym mamy prawdziwy przesyt pojazdów w absolutnie każdym przedziale cenowym. Można zdecydować się na tańszy samochód, ale równie dobrze wybrać droższą opcję. Podstawowy efekt jest jednak zawsze taki sam. Zarówno tańszym, jak i droższym samochodem dojedziesz do pracy, zrobisz zakupy czy pojedziesz na wakacje (no tu może już nie każdym ;)). W zupełnie taki sam sposób i w podobnym czasie. Dozwolona prędkość na ulicach jest dokładnie taka sama dla wszystkich samochodów.

I podobnie jest właśnie z działaniami video marketingowymi. Ich koszty tak naprawdę mogą być całkowicie różne i tylko od Ciebie zależy, ile na nie przeznaczysz. Owszem, jeżeli masz większy budżet, to faktycznie możesz sobie pozwolić na np. droższy sprzęt, profesjonalne studio czy zatrudnienie szeregu filmowców.

Chcę jednak uzmysłowić wszystkim, że nawet z MINIMALNYM budżetem można działać! I to działać skutecznie!

„No dobra… to ile potrzebuję?”

Czas na zasadnicze pytanie: ile potrzebujesz, aby ruszyć z video marketingiem w swojej firmie? Tak jak już wspominałem… wszystko zależy od Ciebie!

Na sam początek proponuję, abyś spojrzał na swoje biurko, bo być może znajdziesz tam coś, co będzie wprost idealne na sam początek Twojej przygody z video.

Kubek z kawą? Nie, raczej się nie przyda. Długopis? To chyba także kiepski pomysł. A może smartfon? Masz smartfon? Świetnie! Zatem to idealne narzędzie do tego, aby zacząć nagrywać własne materiały video. Większość stosunkowo tanich smartfonów nagrywa video w jakości HD.

Przekonaj się sam, jak fantastyczną jakość nagrania możesz uzyskać w przypadku urządzenia o wartości około 600 zł (nie zapomnij wybrać w opcjach YT jakości HD):

KLIKNIJ

To oczywiście tylko przykładowa cena. Możesz śmiało eksperymentować z telefonami o niższej wartości, tak naprawdę wystarczy, że posiadają opcję nagrywania w jakości 720p czy 1080p. To w zupełności wystarczy na sam początek. Nie ma potrzeby kupowania od razu sprzętu za kilka czy kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Zniweluj koszty… wyobraźnią i pomysłami!

Wiesz już, że dzięki swojemu smartfonowi możesz rozpocząć swój video-marsz. Poza nim, na sam początek przyda Ci się również wyobraźnia i dobre pomysły, aby umiejętnie wykorzystać możliwości Twojego telefonu.

Musisz pamiętać jednak, że tak jak posiadanie bolidu nie czyni jeszcze z nikogo kierowcy Formuły 1, tak sam sprzęt nie stworzy za Ciebie wartościowego materiału. Ba! Nawet jeżeli dostałbyś do ręki sprzęt o wartości 100 tysięcy złotych, to brak wykorzystania go, sprawi, że będzie on praktycznie nieprzydatny (i absolutnie nie mam na myśli tutaj technicznych aspektów).

Dlatego też, WYOBRAŹNIA to najlepsze narzędzie do tego, aby maksymalnie zminimalizować koszty. Jeżeli będziesz miał dobry pomysł, to przyzwoity smartfon, o którym wspominałem wcześniej, będzie znakomitym startem!

Przykładów nie trzeba daleko szukać. Kojarzysz program 20m2 Łukasza? Internetowy talk-show cieszący się sporą popularnością, gdzie w szczytowym momencie odcinki notowały 2-3 mln wyświetleń… Otóż, prowadzący – Łukasz Jakóbiak wpadł na pomysł, aby do swojej malutkiej kawalerki zapraszać znane osobistości ze świata biznesu, muzyki, filmu, sportu czy polityki. Pomysł okazał się genialny, a do filmowania nie potrzebował wyrafinowanego sprzętu. Co wykorzystał? Smartfon! A właściwie trzy smartfony (no wiem, zaszalał ;)). Efekty widać gołym okiem: mega profesjonalna realizacja i rozpoznawalność marki. Zresztą, zerknij na opis kanału:

Główną ideą jest pokazanie prawdziwych rozmów z prawdziwymi ludźmi. Właśnie dlatego goście zapraszani są do prywatnej, 20-metrowej kawalerki, a nie dużego studia i nagrywani kamerką z telefonu komórkowego – bez retuszu, make-upu i stylisty.

Ciekawe, prawda? Ten przykład bardzo jasno pokazuje, że do stworzenia profesjonalnego nagrania nie potrzeba od razu bardzo drogiego sprzętu. Jeżeli ma się świetny pomysł, można wykorzystać to, co się ma pod ręką, skutecznie działając i rozwijając swoją firmę.

Celowo nie podaję Ci dzisiaj gotowych pomysłów, które możesz od razu zastosować w praktyce. Wytęż swój umysł, uruchom lawinę rozwiązań i wdrażaj je w życie. To naprawdę proste.

Mam nadzieję, że od teraz nie będziesz miał już żadnych wątpliwości, co do budżetu i kosztów. W miarę rozwoju firmy możesz stawiać na coraz bardziej profesjonalne rozwiązania, a rozpoczynając działanie już dziś, zdobywać bezcenne doświadczenia, przez co Twój marketing i komunikacja z klientami mogą się stawać coraz lepsze.

Pobierz DARMOWY (0 zł) PORADNIK:

„100 pomysłów na duży rozgłos
bez wydawania dużych pieniędzy”



Znajdziesz w nim m.in. odpowiedzi na pytania:

  • Tanio, łatwo czy szybko? Czym najłatwiej zrazić do siebie klientów? Odpowiedź Cię zdziwi
  • Co działa na klientów znacznie lepiej niż rabaty? (strona 3)
  • Jak raz na zawsze zmniejszyć do zera liczbę klientów niezadowolonych z Twoich produktów? (strona 4)
  • Kiedy warto przyznać rację awanturującemu się klientowi (nawet gdy to on się myli), by zdobyć dzięki temu więcej nowych klientów? (strona 6)

100pom-form

Pobierając materiały, wyrażam zgodę na otrzymywanie newslettera i informacji handlowych od Coraz Lepszej Firmy.
Mogę cofnąć zgodę w każdej chwili. Dane będą przetwarzane do czasu cofnięcia zgody.
Adam Mrowiec

Przedsiębiorca, marketer i szkoleniowiec. Od 2007 roku pomaga budować zyskowne firmy poprzez udoskonalenie działań marketingowych oraz sprzedażowych. Obecnie rozwija markę Doodle Wolf, oferującą skuteczne video animacje.